Hit
jesieni
W ramach programu „Młodzież w
działaniu” zorganizowany został wyjazd dla wszystkich grup wiekowych na mecz
piłkarski Wisła Kraków – Legia Warszawa. Była to niepowtarzalna okazja, aby
wielu młodych chłopców mogło na żywo zobaczyć starcie dwóch najlepszych drużyn
w Polsce.
Wyjazd na mecz odbył się w niedziele
6 października. W sumie na mecz wyjechało 86 osób, 64 z nich to dzieci i
młodzież. Nasza grupa zaangażowana w program pełniła rolę opiekunów i wspólnie
z innymi starszymi osobami miała zapewnić opiekę nad nieletnimi.
Zbiórka na stadionie w Sobniowie
wyznaczona była na godzinę 0900. Każdy z nas był odpowiedzialny za 3
osoby, a nad całością sprawował nadzór Prezes Krzysztof Buba wraz z Adamem Pecem. Po sprawdzeniu listy obecności, okazało się, że kilku chłopców
zapomniało legitymacji szkolnych i trzeba było podjechać z nimi do ich miejsca
zamieszkania. Podróż do Krakowa przebiegała spokojnie, jednak w autokarze dało
się wyczuć podekscytowanie przed zbliżającym się meczem. Dla większości młodych
chłopaków był to pierwszy w życiu wyjazd na prawdziwy mecz. Po bezpiecznym
dotarciu na Stadion Miejski im. Henryka Reymana, udałem się wspólnie z Adamem
Pecem i prezesem Bubą do strefy kibica po odbiór wcześniej zamówionych biletów
wstępu. Następnie wszyscy weszliśmy na stadion na sektor E16. Z racji obecności
w naszej grupie wielu młodych zawodników w ramach bezpieczeństwa i organizacji całego wyjazdu ustaliliśmy, że nikt z
najmłodszych uczestników wyjazdu nie może samodzielnie poruszać się po terenie
stadionu i zawsze musi mu towarzyszyć ktoś z opiekunów. Było to trochę dla nas
uciążliwe, szczególnie podczas przerwy w meczu, gdy wszyscy chcieli sobie kupić
coś do zjedzenia. Już podczas rozgrzewki obu drużyn dało się zaobserwować
napięcie u naszych młodych zawodników, byli ogromnie zaskoczeni oprawą meczu i
bardzo głośnym, ciągłym dopingiem m.in. bezpośrednio przed meczem odbyła się
prezentacja wszystkich sekcji sportowych należących do TS Wisła Kraków, a równo
z pierwszym gwizdkiem odśpiewany został hymn „Białej gwiazdy”.
Już od pierwszego gwizdka mecz trzymał
wszystkich w napięciu, był pełen walki, ciekawych akcji, zagrań i sytuacji
podbramkowych. Wszystkim najbardziej podobała się przewrotka zawodnika Legii
Warszawa Tomasza Brzyskiego, którego strzał z prawie 25 metrów fantastycznie
obronił bramkarz Wisły Kraków. Nasza młodzież była zaskoczona kulturalnym
dopingiem ponad 33 tys. kibiców. Mecz trzymał w napięciu do samego końca, gdyż
rozstrzygająca bramka padła dopiero w 82 minucie po strzale reprezentanta
Polski Pawła Brożka. Wraz z kibicami Wisły odetchnęliśmy z ulgą, gdyż i nam udzieliła
nam się atmosfera tego spotkania. Po końcowym gwizdku zgodnie z wcześniejszymi
ustaleniami nasza grupa pozostała na trybunach, aby dopiero po ok. 15 min.
wyjść ze stadionu. Pomimo tego, że większość kibiców już opuściła stadion
musieliśmy bardzo uważać, aby nie zgubić kogoś z naszej grupy.
Po zajęciu miejsc w autokarze i
sprawdzeniu obecności wyruszyliśmy w drogę powrotną do Jasła. Chodź widać było
zmęczenie na wielu twarzach przez cała podróż prowadziliśmy ożywioną dyskusje
na temat zakończonego spotkania. Każdy z uczestników wycieczki był zachwycony
poziomem i atmosfera spotkania. Od razu zaczęły padać pytania na temat
kolejnego wyjazdu na mecz T-Mobile Ekstraklasy. W czasie podróży powrotnej
zrobiliśmy sobie przystanek na jedzenie (McDonalds). Po powrocie do Jasła ok.
godz. 2100, opiekunowie czekali, aż wszyscy nieletni uczestnicy
wycieczki zostaną odebrani przez swoich rodziców lub opiekunów, po czym również
rozjechaliśmy się do domów.
Kilka dni po wyjeździe zaczęły
napływać do nas podziękowania ze strony rodziców, którzy byli zachwyceni organizacją
wyjazdu i zapewnieniem czasu i rozrywki dla ich dzieci.
Omawiając cały wyjazd nasza grupa
stwierdziła jednogłośnie, że w przyszłym roku musimy zorganizować taki wyjazd
na mecz reprezentacji Polski i połączyć go z wycieczką w jakieś ciekawe miejsce np. Muzeum Powstania Warszawskiego. Jednocześnie
zgodnie uważamy, że takie wyjazdy będą mobilizowały młodych zawodników do
treningów i zapewniały im ciekawe spędzenie wolnego czasu.